Pożar pod Chełmnem. Czy to robota podpalacza? [ZDJĘCIA]

Pożar domu pod Chełmnem. Czy to było podpalenie? / Fot. OSP Bieńkówka

Gdy strażacy z okolicznych jednostek walczyli z pożarem domu w Bajerzu, alarm rozległ się ponownie. Paliło się w gminie Chełmno.

W sobotę 11 maja strażacy z Chełmna i okolic nie mieli chwili wytchnienia. Od wczesnych godzin rannych kilkudziesięciu ratowników walczyło o ocalenie niedawno wybudowanego domu w Bajerzu. Akcja gaśnicza nie dobiegła jeszcze końca, gdy syrena alarmowa zawyła ponownie.

CZYTAJ: Nocny pożar w Chełmnie. Czy w mieście znowu działa podpalacz? [ZDJĘCIA]

Paliły się meble i kanapa w domu pod Chełmnem

Około godz.15 wpłynęło zgłoszenie o pożarze w gminie Chełmno. Palił się stary dom w Bieńkówce. Nie był użytkowany na co dzień, właściciele przyjeżdżali do niego okazjonalnie.

Do walki z ogniem wyjechały 3 zastępy straży pożarnej z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Chełmnie, OSP w Bieńkówce i OSP w Unisławiu. - Paliły się meble oraz kanapa wewnątrz budynku – relacjonuje kpt. Kasper Korczak, oficer prasowy KP PSP w Chełmnie.

Pożar pod Chełmnem. Czy to było podpalenie?

Ogień udało się dość szybko ugasić. Straty wyniosły 1 tys. zł. Strażacy podejrzewają, że to było podpalenie. Postępowanie wyjaśniające prowadzi policja.